Dwóch bramkarzy w kadrze meczowej nie wystarczyło i, w ostatnich minutach meczu z Atalantą, bramki Manchesteru City musiał bronić Kyle Walker. To nie pierwszy taki przypadek w historii, gdy piłkarz z pola zakłada rękawice i staje między słupkami – w przeszłości pod nogi napastników rzucali się choćby Rio Ferdinand czy Harry Kane...
Mecz, w wyjściowej jedenastce, rozpoczął Ederson, ale już na drugą połowę wraz z zespołem wyszedł Claudio Bravo. W 81. minucie Chilijczyk ujrzał jednak czerwoną kartkę i jego miejsce musiał zająć któryś z kolegów, którzy na co dzień raczej szukają sposobu, by piłkę w bramce umieścić niż odwrotnie. Zadania podjął się Kyle Walker i spisał się bez zarzutu – choć koledzy starali się nie dopuszczać przeciwnika w okolice bramki, to dwa razy Anglik interweniował w groźnej sytuacji ustrzegając się pomyłki.
Historia pamięta przypadki, w których dochodziło do podobnych sytuacji. Nie wszyscy radzili sobie tak dobrze, jak Anglik...
Harry Kane miał w sobie sporo zapału, gdy przed pięcioma laty musiał zastąpić Hugo Llorisa w meczu Ligi Europy. Spurs prowadzili już wtedy 5:0 z Asterasem Tripolisem, a w końcówce napastnik nie popisał się po dość lekkim strzale z rzutu wolnego. Mimo ogromnej koncentracji wymalowanej na twarzy, puścił piłkę pod brzuchem...
Znacznie lepszy występ ma w dorobku Josh O'Shea, który w 2007 roku założył bluzę bramkarską w trakcie spotkania na White Hart Lane z Tottenhamem. I trzeba przyznać, że spisał się wręcz brawurowo, bo nie dość, że nie dał się pokonać, to odważnie szalał nie tylko w polu karnym, ale i przed nim.When Harry #Kane was a goalkeeper 😁 pic.twitter.com/kDS1vzNXcS
— FootyRoom (@footyroom) July 16, 2018
12 years ago today, John O'Shea made a memorable appearance as a goalkeeper for Manchester United at White Hart Lane 🙌
— Goal (@goal) February 4, 2019
Football ❤pic.twitter.com/O7VNByFvQN
Nieodkryty dotąd talent bramkarski odnalazł w sobie na początku stulecia Jan Koller. Czeski "wieżowiec" z Dortmundu zagrał przeciwko Bayernowi Monachium na Stadionie Olimpijskim po tym, jak boisko opuścił Jens Lehmann. Charakterystyczna łysina fruwała od słupka do słupka i choć raz napastnik dał się pokonać, to zebrał wówczas wiele pochlebnych recenzji.
Epizod między słupkami ma również w CV Phil Jagielka...
Phil Jagielka's last PL season with Sheffield Utd, in 2006-07, saw him score 4 goals, punch the ball 4 times as an emergency goalkeeper and get booked for handball (not all in the same game). An icon. pic.twitter.com/7ZZRgIEa8r
— Duncan Alexander (@oilysailor) July 4, 2019
Only one solution to Manchester City's potential goalkeeping crisis, and that is Big Niall John Quinn pic.twitter.com/Wni4fIhk4i
— Adam Hurrey (@FootballCliches) August 22, 2018
Rękawice zdarzyło się również założyć Rio Ferdinandowi... Rosły stoper zastąpił zresztą w bramce Tomasza Kuszczaka, ale z rzutem karnym egzekwowanym przez Sulleya Muntariego nie zdołał sobie poradzić.
#OnThisDay // #FACup 08.03.2008: @rioferdy5 replaced @TomKuszczak in goal after the #MUFC goalkeeper saw red vs #PFC pic.twitter.com/QLqhbismoy
— TalkingTikiTaka (@talkingtikitaka) March 8, 2015
The man of the moment: Ludogorets defender (turned goalkeeper) Cosmin Moti. A Champions League hero... #UCL pic.twitter.com/9GUxbcCNUI
— John Bennett (@JohnBennettBBC) August 27, 2014